Patrzyłam i patrzyłam, czytałam i czytałam w internecie o tej technice i w końcu kilka lat temu spróbowałam. No i .... strzał w dziesiątkę! Pracochłonne - owszem - ale efekt tej techniki jest tak niesamowity, że rekompensuje te mozolne wycinanki i wytłaczanki. Ta pergaminowa koronka...cudeńko.
Wykorzystując technikę pergamono wykonuję głównie kartki okolicznościowe. Na różne okazje: chrzty, urodziny, śluby, itp. Szkoda, że "sprzęt" jest dosyć drogi - trzeba trochę kombinować po swojemu czasami :).
Zakładki- niby mała rzecz ale niektóry wzory są czasochłonne
Ślubne i okolicznościowe
Największa moja "wycinanka" 30x40cm
A tę jedną znam :) To nasza ślubna!
OdpowiedzUsuń